"MILCZENIE LORNY" to najnowszy film braci Dardenne, utytu³owanych belgijskich re¿yserów.
Tytu³owa Lorna jest mieszkaj±c± w Belgii emigrantk± z Albanii. By staæ siê prawowit± obywatelk± Europy, dziewczyna zawar³a fikcyjne ma³¿eñstwo z Claudym, narkomanem i ¿yciowym nieudacznikiem. ¦wiat, w którym ¿yje Lorna jest brutalny. To d¿ungla, w której wygrywaj± jedynie najsilniejsi i najbardziej wytrwali.
Przed Lorn± kolejne ma³¿eñstwo - kolejnym mê¿em dziewczyny ma byæ bogaty Rosjanin. Plan jest prosty i misternie obmy¶lony - Claudy ma umrzeæ z przedawkowania, a Lorna jako wdowa bêdzie mog³a wej¶æ w kolejny uk³ad. Dziewczyna jest tyko pionkiem w skomplikowanej grze. Nad wszystkim czuwa Fabio, pozornie taksówkarz, a faktycznie szef gangu. Nie wszystko idzie po jego my¶li - problem polega na tym, ¿e belgijski m±¿ Lorny nie dzia³a wed³ug schematu. Wbrew oczekiwaniom mafii wcale nie chce siê zaæpaæ i prosi bohaterkê o pomoc w wyj¶ciu z na³ogu. Miêdzy nim, a g³ówna bohaterk± rodzi siê subtelna wiê¼...
Lorna nie zatrzyma jednak machiny. Mimo to, podejmuje walkê, w której jest zupe³nie sama. Na jej drodze pojawi± siê kolejne trudne wybory...
RECENZJE:
W swoim najnowszym obrazie bracia Dardenne, uwa¿ni obserwatorzy rzeczywisto¶ci (...) opowiadaj± o prostych ludziach, ich dramatach, zagubieniu i nadziejach. W charakterystycznym dla siebie sposób znajduj± te¿ drogê do dna ludzkiej duszy, gdzie, choæ w dzisiejszych szalonych czasach trudno siê tego spodziewaæ, wci±¿ skrywa siê humanitaryzm, dobro i cz³owieczeñstwo. (...) Prosty, pozbawiony efektów, muzyki i gwa³townej ekspresji film braci Dardenne, nie jest jednak tylko reporterskim sprawozdaniem z ewolucji postaci. To wspó³czesna przypowie¶æ o winie i odkupieniu, przez które przebija wielka wiara w oczyszczaj±c± si³ê mi³o¶ci.
Monika Marach, Stopklatka.pl, 21 maja 2008
Film braci Dardenne to ¶wietnie skrojone, spo³eczne kino o sytuacji emigrantów w Zachodniej Europie. Ale nie tylko. To równie¿ przejmuj±ca, uniwersalna opowie¶æ o walce o zachowanie cz³owieczeñstwa.
Mariola Szczyrba, kulturaonline.pl, 29 lipca 2008
WYWIAD:
Jean-Pierre i Luc Dardenne. Dostojewscy belgijskiego filmu.
Cinergie: Wasz nowy film, "Milczenie Lorny" jest bardzo charakterystyczny dla waszego patrzenia, stylu filmowania. Od czasu "Rossety" kamera jest jeszcze bardziej spokojna - jakby nieruchoma. W jaki sposób ta metoda filmowania wp³ywa na opowie¶æ filmow±?
Luc Dardenne: Tak to prawda, ¿e uda³o nam siê stworzyæ nasz w³asny sposób opowiadania. "Lorna" jest filmem szczególnym, scenariusz jest bardzo nasycony. Lornê otacza czterech kompletnie ró¿nych mê¿czyzn, ka¿dy z nich ma w sobie swoj± opowie¶æ. Kamera rzeczywi¶cie jest bardzo spokojna, pod±¿a za opowie¶ci±.
Cinergie: "Akcja" filmu przypomina scenariusze rodem z amerykañskich thrillerów. Jest tu i motyw mafii, i przekrêt z papierami to¿samo¶ci, i ma³¿eñstwo dla korzy¶ci i morderstwo. Pomimo to osi±gnêli¶cie sukces i udowodnili¶cie warto¶æ waszego sposobu patrzenia, punktu widzenia i generalnie charakteru waszych filmów. Jak wam siê uda³o zachowaæ zasady gatunku, a jednocze¶nie sprawiæ, ¿e film jest bardzo rzeczywisty i posiada ogromn± warto¶æ?
Luc: Jednym z najwa¿niejszych rzeczy dotycz±cych Lorny i Fabia jest to, ¿e obydwoje odbiegaj± od stereotypu bohaterów filmów gangsterskich. Lorna i jej ch³opak têskni± do normalnego ¿ycia. Lorna nie jest ¿adn± femme fatale - my pokazujemy j± jako zwyk³ego cz³owieka, w codziennych sytuacjach. Oczywi¶cie s± te¿ elementy gatunku: noc, miasto, deszcz...
Cinergie: Czy problem imigrantów to jeden z tematów filmu, czy jedynie jeden z w±tków, który pozwala wam opisaæ bohaterów?
Luc: Oczywi¶cie nie stawiamy znaku równo¶ci miêdzy ¶wiatem imigracji i ¶wiatem przestêpczym, ale rosyjska i albañska mafia naprawdê istniej±. Nasz bohaterka jest czê¶ci± tego ¶wiata, ona jest ekonomicznym uchod¼c±. Dla Lorny Liege to raj. Tu ma pracê, planuje u³o¿yæ sobie ¿ycie, oszczêdza pieni±dze. Niestety w pewnym momencie znajduje siê w centrum szczególnych wydarzeñ i p³aci ogromn± cenê za swoje decyzje.
Cinergie: Film dotyka problemu, który czêsto pojawia siê w waszych obrazach, sta³ego elementu: poczucia winy.
Luc: My¶lê, ¿e problem poczucia winy sta³ siê problemem ludzko¶ci w ogóle. Wa¿ne jest to, ¿e dla nas to nie jest przera¿aj±ce, godne potêpienia. Poczucie winy jest czym¶, co pcha nas do robienia lepszych rzeczy.
Matthieu Reynaert i Jean-Michel Vlaeminckx - Cinergie, cineuropa.org, 14 lipca 2008
