Przegl±d Bergmana
Opisy filmów

 

Siódma pieczêæ Det Sjunde inseglet
Szwecja 1956, 96 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ingmar Bergman
zdjêcia: Gunnar Fischer
muzyka: Erik Nordgen
monta¿: Lennart Wallen
d¼wiêk: Lennart Wallin, Aaby Wedin
scenografia: P.A. Lundgren
kostiumy: Manne Lindholm
obsada: Max von Sydow (Antonius Block), Gunnar Björnstrand (Jöns), Nils Poppe (Jof) Bibi Anderson (Mia), Bengt Ekerot (¦mieræ), Ake Fridell (Plog), Inga Gill (Lisa), Erik Strandmark (Skat), Bertil Anderberg (Raval).

nagrody: Nagroda Specjalna Jury na MFF w Cannes

Siódma pieczêæ powsta³a na bazie jednoaktówki "Malowid³o w drewnie", któr± Bergman stworzy³ dla (i przy udziale) studentów szko³y teatralnej w Malmö. To, co mia³o byæ warsztatow± wprawk±, okaza³o siê podstaw± dla filmu, który uczyni³ re¿ysera s³awnym. Siódma pieczêæ - moralitet ubrany w ¶redniowieczny kostium - to pierwsza czê¶æ z tak zwanego cyklu wertykalnego, a zarazem pierwsza Bergmanowska próba poznania Boga, próba, któr± autor ponowi w wielu tytu³ach, choæby w Jak w zwierciadle, Go¶ciach wieczerzy pañskiej i Milczeniu. Rycerz Antonius Block i jego giermek Jöns powracaj± z wyprawy krzy¿owej. Podró¿uj± przez ziemie zniszczone szalej±c± zaraz±, obserwuj± okrutne gwa³ty i pochody biczowników, spotykaj± przera¿on± dziewczynê skazan± na ¶mieræ za czary i rodzinê kuglarzy, która stanowi jedyn± oazê szczê¶cia w tym straszliwym ¶wiecie. Block traktuje podró¿ jako drogê do poznania prawd ostatecznych. Poniewa¿ ¿ycie naoko³o wydaje siê pozbawione sensu, a Bóg milczy, rycerz gotów jest zapytaæ ¦mierci. Ta decyduje siê podj±æ jego wyzwanie i zagraæ z nim w szachy, na jednej szali k³ad±c tajemnicê wszechrzeczy, na drugiej - jego ¿ycie. "Warto¶æ artystyczna Siódmej pieczêci wynika³a nie tyle z bezwzglêdnej oryginalno¶ci intelektualnej filmu, bo o takiej mówiæ trudno, co z jego niezwykle sugestywnego kszta³tu estetycznego. Widmo wszechobecnej ¦mierci na pierwszym planie, wizyjna inscenizacja scen masowych (...), idealna harmonia pierwiastków sacrum i profanum, tragizmu i komizmu, patosu i arlekinady, epiki i liryki, realizmu i fantastyki (...) z³o¿y³y siê na filmowy spektakl o ogromnej i nieprzemijaj±cej sile emocjonalnego oddzia³ywania - ¶wiadectwo absolutnego mistrzostwa Bergmana w opanowaniu filmowej formy." - pisa³ o Siódmej pieczêci Tadeusz Szczepañski.

Tam, gdzie rosn± poziomki Smultronstället
Szwecja 1957, 91 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ingmar Bergman
zdjêcia: Gunnar Fischer
muzyka: Erik Nordgren, Göte Lovén
monta¿: Oscar Rosander
d¼wiêk: Aaby Wedin, Lennart Wallin
scenografia: Gittan Gustafsson
kostiumy: Millie Ström
obsada: Victor Sjöström (Profesor Isak Borg), Bibi Andersson ( Sara), Ingrid Thulin (Marianne Borg), Gunnar Björnstrand (Evald Borg), Jullan Kindahl (Agda), Folke Sundquist (Anders), Björn Bjelfvenstam (Viktor)

nagrody: Z³oty Nied¼wied¼ i nagroda FIPRESCI dla Victora Sjöströma na MFF w Berlinie, Z³oty Glob dla najlepszego filmu obcojêzycznego, Nagroda W³oskiej Krytyki Filmowej na MFF w Wenecji, nominacja do Oscara za najlepszy scenariusz

Tam, gdzie rosn± poziomki to studium przemijania zrealizowane przez zaledwie 37-letniego Bergmana i kolejne osobiste dzie³o w filmografii re¿ysera. "Ulepi³em postaæ, która z wygl±du przypomina³a mojego ojca, ale któr± na wskro¶ by³em ja. Ja sam (...), wyobcowany, zamkniêty w sobie, odgradzaj±cy siê od innych, zadufany, nie tylko do¶æ nieszczê¶liwy, ale naprawdê nieszczê¶liwy. Pe³en sukcesów. I uzdolniony. I solidny. I zdyscyplinowany."

Na swoje alter ego Bergman wybra³ 80-letniego profesora Borga, który jedzie z synow± ze Sztokholmu do Lund na obchody w³asnego jubileuszu naukowego. Podró¿ staje siê dla niego wêdrówk± przez obszary pamiêci, refleksj± nad ¿yciem i stosunkami z lud¼mi. Bohater przywo³uje we wspomnieniach swoj± pierwsz± niespe³nion± mi³o¶æ, nieudane ma³¿eñstwo, trudne ojcostwo. Blisko¶æ ¶mierci sprawia, ¿e Borg u¶wiadamia sobie, i¿ apodyktyczno¶ci±, ch³odem i obojêtno¶ci± odgrodzi³ siê murem od innych, skaza³ siê na rozpaczliw± samotno¶æ. Teraz bêdzie stara³ siê powoli ów mur burzyæ (co jest jedynie subtelnie zasygnalizowane, ale i tak stanowi wyj±tkowy w twórczo¶ci re¿ysera promyk optymizmu).

W Tam gdzie rosn± poziomki Bergman podj±³ siê gry z konwencjami kina. Sekwencje snów stylizowane s± na ró¿ne nurty kina niemego (od ekspresjonizmu, poprzez surrealizm, a¿ do wodewilowego impresjonizmu). Autor zaprosi³ równie¿ do wspó³pracy legendarnego re¿ysera, mentora i twórcê s³ynnej szko³y szwedzkiej, Victora Sjöströma, który wcieli³ siê w postaæ profesora Borga i jak mówi sam Bergman "zaw³adn±³ (...) tekstem - przerobi³ go na swoj± mod³ê, w³o¿y³ weñ w³asne do¶wiadczenia: udrêkê, mizantropiê, wyobcowanie, brutalno¶æ, smutek, strach, samotno¶æ, ch³ód, ciep³o, szorstko¶æ i chandrê."

Tam, gdzie rosn± poziomki to studium przemijania zrealizowane przez zaledwie 37-letniego Bergmana i kolejne osobiste dzie³o w filmografii re¿ysera. "Ulepi³em postaæ, która z wygl±du przypomina³a mojego ojca, ale któr± na wskro¶ by³em ja. Ja sam (...), wyobcowany, zamkniêty w sobie, odgradzaj±cy siê od innych, zadufany, nie tylko do¶æ nieszczê¶liwy, ale naprawdê nieszczê¶liwy. Pe³en sukcesów. I uzdolniony. I solidny. I zdyscyplinowany." Na swoje alter ego Bergman wybra³ 80-letniego profesora Borga, który jedzie z synow± ze Sztokholmu do Lund na obchody w³asnego jubileuszu naukowego. Podró¿ staje siê dla niego wêdrówk± przez obszary pamiêci, refleksj± nad ¿yciem i stosunkami z lud¼mi. Bohater przywo³uje we wspomnieniach swoj± pierwsz± niespe³nion± mi³o¶æ, nieudane ma³¿eñstwo, trudne ojcostwo. Blisko¶æ ¶mierci sprawia, ¿e Borg u¶wiadamia sobie, i¿ apodyktyczno¶ci±, ch³odem i obojêtno¶ci± odgrodzi³ siê murem od innych, skaza³ siê na rozpaczliw± samotno¶æ. Teraz bêdzie stara³ siê powoli ów mur burzyæ (co jest jedynie subtelnie zasygnalizowane, ale i tak stanowi wyj±tkowy w twórczo¶ci re¿ysera promyk optymizmu). W Tam gdzie rosn± poziomki Bergman podj±³ siê gry z konwencjami kina. Sekwencje snów stylizowane s± na ró¿ne nurty kina niemego (od ekspresjonizmu, poprzez surrealizm, a¿ do wodewilowego impresjonizmu). Autor zaprosi³ równie¿ do wspó³pracy legendarnego re¿ysera, mentora i twórcê s³ynnej szko³y szwedzkiej, Victora Sjöströma, który wcieli³ siê w postaæ profesora Borga i jak mówi sam Bergman "zaw³adn±³ (...) tekstem - przerobi³ go na swoj± mod³ê, w³o¿y³ weñ w³asne do¶wiadczenia: udrêkê, mizantropiê, wyobcowanie, brutalno¶æ, smutek, strach, samotno¶æ, ch³ód, ciep³o, szorstko¶æ i chandrê."

¬ród³oJungfrukällan
Szwecja 1961, 81 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ulla Isaksson na podstawie XIII-wiecznej ballady "Córka Töre z Wägne"
zdjêcia: Sven Nykvist
muzyka: Erik Nordgren
monta¿: Oscar Rosander
d¼wiêk: Staffan Dalin, Aaby Wedin
scenografia: P.A. Lundgren
kostiumy: Marik Vos-Lundh
obsada: Max von Sydow (Töre), Birgitta Valberg (Märeta), Gunnel Lindblom (Ingeri), Birgitta Pettersson (Karin), Axel Düberg (Thin Herdsman), Tor Isedal (Mute Herdsman), Allan Edwall (¿ebrak)

nagrody: Oscar dla najlepszego filmu obcojêzycznego, Z³oty Glob dla najlepszego filmu obcojêzycznego, Nagroda Specjalna na MFF w Cannes

O powodach realizacji ¬ród³a Bergman napisa³ kiedy¶: "Potrzebowa³em surowej i schematycznej koncepcji ¶wiata, aby wyrwaæ siê ze ¶wiata bezkszta³tnego, niewyra¼nego i ciemnego, w którym utkn±³em. A wiêc zwróci³em siê do dogmatycznego chrze¶cijañstwa ¶redniowiecza, z jego jasnym podzia³em na Dobro i Z³o". ¬ród³o to opowie¶æ o losach pewnej zamo¿nej, ¶redniowiecznej rodziny. Dwie córki - Karin i Ingerin - wybieraj± siê do ko¶cio³a. Aby tam dotrzeæ, dziewczêta musz± pokonaæ niebezpieczn± drogê przez las. Ingerin podró¿ wydaje siê zbyt ryzykowna, pobo¿na Karin, mimo pró¶b siostry, postanawia i¶æ dalej. Po drodze spotyka wêdrownych pasterzy, którzy namawiaj± dziewczynê, by odpoczê³a z nimi na polanie. Spotkanie z nieznajomymi zamienia siê w koszmar - pasterze gwa³c± i zabijaj± Karin. Potem przypadkowo znajd± siê w domu swej ofiary i zechc± sprzedaæ Töremu jej sukniê. Rodzina odkrywa ich straszn± zbrodniê i postanawia pom¶ciæ córkê. "Ekranizacja ¶redniowiecznego przekazu o nikczemno¶ci cz³owieka, dokonana z maestri± narracyjn±, ale i z brutalnym naturalizmem. - pisa³ o ¬ródle Adam Garbicz - Fabu³a nie tworzy tym razem punktu wyj¶cia do rozwa¿añ o wielkich problemach bytu, lecz prowadzi do my¶li o krucho¶ci zasad etycznych cz³owieka, który tak ³atwo daje siê ponie¶æ okrucieñstwu."

Jak w zwierciadleSasom i en spegel
Szwecja 1960, 89 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ingmar Bergman
zdjêcia: Sven Nykvist
muzyka: Erik Nordgen, wykorzystano tak¿e utwory Jana Sebastiana Bacha
monta¿: Ulla Ryghe
d¼wiêk: Staffan Dalin, Stig Flodin
scenografia: P.A. Lundgren
kostiumy: Mago
obsada: Harriet Andersson (Karin), Gunnar Björnstrand (David), Max von Sydow (Martin), Lars Passgard (Fredrik)

nagrody: Oscar dla najlepszego filmu nieanglojêzycznego

Karin to m³oda kobieta cierpi±ca na schizofreniê. Razem z mê¿em, bratem i ojcem wybiera siê na kilka dni na ma³± skalist± wysepkê. Tam jej choroba gwa³townie siê nasila, a ka¿dy z towarzysz±cych jej mê¿czyzn na swój sposób musi poradziæ sobie z t± sytuacj±. Ojciec, ceniony pisarz, pocz±tkowo przypatruje siê cierpieniom córki z zawodowym zainteresowaniem, by w koñcu uzmys³owiæ sobie w³asny egoizm. Mê¿owi, który jest lekarzem trudno pogodziæ siê z bezradno¶ci± medycyny wobec choroby. M³odszy brat, prze¿ywaj±cy problemy dojrzewania, jest jedynym, który stara siê zrozumieæ siostrê. Ta oczekuj±c objawienia siê Boga, w odruchu rozpaczy i osamotnienia doprowadza do zbli¿enia z nim. Sytuacja staje siê tak powa¿na, ¿e konieczna jest hospitalizacja Karin. Dla jej ojca widok l±duj±cego helikoptera i pielêgniarzy jest prawdziwym szokiem. Zaczyna opowiadaæ synowi o mi³o¶ci Bo¿ej... Jak w zwierciadle nagrodzone w 1962 roku Oscarem dla najlepszego filmu zagranicznego Ingmar Bergman okre¶li³ jako swoje najbardziej osobiste dzie³o. Tytu³ filmu zaczerpn±³ z biblijnych wersów: "Teraz widzimy jak w zwierciadle, a wonczas - twarz± w twarz. Teraz poznajê tylko czê¶ciami, wonczas poznam i sam bêdê poznany". Wydaje siê, ¿e dla Bergmana spraw± najwa¿niejsz± jest mo¿liwo¶æ znalezienia czynnika jednocz±cego ludzi, u³atwiaj±cego im porozumienie, by mogli ujrzeæ siê takimi, jakimi s± w istocie, a nie w wypaczonym przez lustro odbiciu. Dla re¿ysera czynnikiem tym wydaje siê byæ jedno - mi³o¶æ. Atmosferê filmu, z jego symbolik± i metaforyk±, znakomicie podkre¶laj± doskona³e zdjêcia Svena Nykvista, sta³ego wspó³pracownika szwedzkiego re¿ysera. Jak w zwierciadle otwiera bergmanowsk± trylogiê po¶wiêcon± relacjom cz³owieka z Bogiem. Pozosta³e filmy, które siê na ni± sk³adaj± to Go¶cie Wieczerzy Pañskiej i Milczenie.

Go¶cie Wieczerzy PañskiejNattvardsgästerna
Szwecja 1961, 81 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ingmar Bergman
zdjêcia: Sven Nykvist
monta¿: Ulla Ryghe
d¼wiêk: Staffan Dalin, Stig Flodin
scenografia: P.A. Lundgren
kostiumy: Mago
obsada: Gunnar Björnstrand (Tomas Ericsson), Ingrid Thulin (Märta Lundberg), Max von Sydow (Jonas Persson), Gunnel Lindblom (Karin Persson), Allan Edwall (Algot Frövik)

"Ostateczny kszta³t tego filmu wy³ania³ siê z prze¿yæ i rozmy¶lañ artysty, który tym razem postanowi³ odrzuciæ wszelkie koncesje i kompromisy, ju¿ nie tylko wobec widza, ale przede wszystkim wobec samego siebie. Obecnie Bergman pragn±³ za wszelk± cenê unikn±æ jakichkolwiek (...) pozornych rozwi±zañ i ³atwych konkluzji, dramaturgicznych manipulacji i re¿yserskich trików - jednym s³owem, wszystkiego, co mog³oby zafa³szowaæ obraz jego psychicznych zmagañ z wiar± w Boga" - pisa³ o filmie Tadeusz Szczepañski, wybitny znawca twórczo¶ci Bergmana. Akcja Go¶ci Wieczerzy Pañskiej dzieje siê w ma³ej rybackiej osadzie. Pastor Tomas Ericsson wype³nia swoje liturgiczne obowi±zki z drêcz±cym go poczuciem, ¿e braknie mu wiary... Podczas dnia, w którym toczy siê akcja filmu pojawiaj± siê u niego wierni ze swoimi problemami i w±tpliwo¶ciami. ¯ona jednego z rybaków prosi o pomoc, gdy¿ jej m±¿ jest w depresji i nie chce ¿yæ w ¶wiecie przemocy i zagro¿enia atomowego. S³owa pociechy padaj±ce z ust pastora nie brzmi± przekonuj±co. Nie potrafi oszukiwaæ, ¿e jego wiara jest niezachwiana. Pojawia siê tak¿e garbaty ko¶cielny, który opisuje pastorowi bezmiar swego cierpienia. Tomas otrzymuje list od swojej wieloletniej przyjació³ki Marty, w którym ta oskar¿a go, ¿e nie umie dawaæ mi³o¶ci. Dopiero przelanie tej czary goryczy doprowadzi do zmian w ¿yciu pastora. Go¶cie Wieczerzy Pañskiej to ¶rodkowa czê¶æ trylogii, w której Bergman poszukuje odpowiedzi na pytanie o obecno¶æ Boga w naszym ¿yciu.

MilczenieTystnaden
Szwecja 1962, 95 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ingmar Bergman
zdjêcia: Sven Nykvist
muzyka: Ivan Renliden, wykorzystano tak¿e utwory Jana Sebastiana Bacha
monta¿: Ulla Ryghe
d¼wiêk: Staffan Dalin, Stig Flodin
scenografia: P.A. Lundgren
kostiumy: Marik Vos-Lundh, Bertha Sannel
obsada: Ingrid Thulin (Ester), Gunnel Lindblom (Anna), Birger Malmsten (barman), Hakan Jahnberg (kelner), Jörgen Lindström (Johan)

nagrody: Nagrody Guldbagge 1963 - nagroda dla najlepszej aktorki (Ingrid Thulin), za najlepsz± re¿yseriê i najlepszy film

Sceneri± filmu jest utopijne pañstwo totalitarne Timoka, le¿±ce gdzie¶ w Europie. Posiada ono w³asny, dziwny jêzyk, starannie izoluje siê od przybyszy, a po jego ulicach je¿d¿± czo³gi. Docieraj± tu dwie siostry, którym towarzyszy syn jednej z nich - Johan. Bohaterki bardzo siê od siebie ró¿ni±: Anna jest hedonistyczna i zmys³owa, Ester intelektualna i opanowana. Te ró¿nice s± g³ównym powodem konfliktu, jaki siê miêdzy nimi rozgrywa. Jego ¶wiadkiem jest ma³y Johan, którego postaæ Bergman bardzo eksponuje. To jego oczami obserwujemy ¶wiat bêd±cy czym¶ na kszta³t przera¿aj±cego labiryntu. W tym mrocznym i niepokoj±cym filmie Bergman tworzy emocjonaln± atmosferê, jaka towarzyszy konfrontacji cz³owieka z nieznanym ¶wiatem. To, co dziwne, tajemnicze, poci±gaj±ce, jest tak¿e wieloznaczne, obce i pe³ne grozy. Bezlitosna wizja Bergmana ³±czy siê, z wyj±tkow± jak na pocz±tek lat 60. otwarto¶ci± i gwa³towno¶ci± scen erotycznych. Milczenie mia³o byæ w zamierzeniu filmem-snem pe³nym onirycznych i fascynuj±cych obrazów. I to one, a nie s³owa mia³y byæ no¶nikiem wszelkich znaczeñ i emocji. Tytu³owe "milczenie" odnosi³o siê do milczenia Boga i kryzysu wiary, któremu re¿yser da³ wyraz w filmach Siódma pieczêæ, Jak w zwierciadle czy Go¶cie Wieczerzy Pañskiej. Sam Bergman mówi³ o g³ównym konflikcie tego filmu: "to tumult, jaki powstaje pomiêdzy cia³em i dusz±, kiedy nie ma Boga". Milczenie stanowi zwieñczenie bergmanowskiej trylogii bêd±cej niezwyk³± w kinematografii manifestacj± artystycznej swobody i odwagi.

PersonaPersona
Szwecja 1966, 96 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ingmar Bergman
zdjêcia: Sven Nykvist
muzyka: Lars Johan Werle
monta¿: Ulla Ryghe
d¼wiêk: Lennart Engholm, Per-Olof Pettersson
scenografia: Bibi Lindström
kostiumy: Mago
obsada: Liv Ullmann (Elisabeth Vogler), Bibi Andersson (Alma), Margaretha Krook (lekarka) Gunnar Björnstrand (Pan Vogler), Jörgen Lindström (syn Elisabeth)

nagrody: BAFTA 1968 - nominacja dla Bibi Andersson za najlepsz± rolê kobiec±

Pomys³ Persony zrodzi³ siê na gruzach nie zrealizowanych nigdy Ludo¿erców - zamierzonej opowie¶ci o rozterkach wspó³czesnych artystów, o sztuce karmi±cej siê ludzkim cierpieniem. Pewnego dnia Bibi Andersson - sta³a aktorka Bergmana - przedstawi³a mu w Sztokholmie Norwe¿kê Liv Ullmann (która zosta³a potem towarzyszk± ¿ycia re¿ysera i najwa¿niejsz± "twarz±" jego filmów). Bergman by³ zafascynowany podobieñstwem obu aktorek i postanowi³ nakrêciæ, jako to sam uj±³, "kameralny utwór na dwa instrumenty". Bergman powierzy³ Ullmann rolê Elisabeth, aktorki, która nagle w trakcie przedstawienia przestaje mówiæ i rezygnuje z wystêpu. Lekarka przeprowadza szczegó³owe badania, z których wynika, ¿e milczenie aktorki nie jest konsekwencj± ¿adnej choroby, a ¶wiadomego wyboru. Zaleca jej d³ugi odpoczynek i absolutny spokój. W ustronnej willi nad morzem opiekuje siê ni± Alma, która podziwia aktorkê i dok³ada wszelkich si³, by sk³oniæ j± do mówienia. Ods³ania przed ni± intymne szczegó³y swego ¿ycia, powierza jej swoje lêki i urazy, upodabnia siê do ubóstwianej Elisabeth, niemal przejmuj±c jej to¿samo¶æ. Jednak pozór blisko¶ci znika, gdy pielêgniarka znajduje przypadkowo list, w którym Elisabeth j± obmawia. Bergman, jakby podporz±dkowuj±c warsztat wymowie Persony, zrezygnowa³ z iluzji realizmu. Stosuj±c znacz±ce przerywniki - ujêcie lampy projektora, pojawienie siê perforacji ta¶my filmowej czy autocytatów - wci±¿ przypomina³ widzom, ¿e to nie ¿ycie, lecz sztuka. Mimo to stworzy³ nie tylko przejmuj±c± medytacjê artysty nad sensem i zale¿no¶ciami twórczo¶ci, ale te¿ nad ludzkim lêkiem, rozczarowaniem i samotno¶ci±. Sam po latach oceni³ ten film jako jeden z najwa¿niejszych w swojej filmografii: "Dzi¶ czujê, ¿e w Personie - a pó¼niej w Szeptach i krzykach - posun±³em siê tak daleko, jak tylko mog³em. W poczuciu wolno¶ci dotkn±³em bezs³ownych tajemnic, które jedynie kino potrafi unie¶æ."

Szepty i krzyki Viskningar och rop
Szwecja 1972, 81 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ingmar Bergman
zdjêcia: Sven Nykvist
muzyka: wykorzystano utwory Jana Sebastiana Bacha i Fryderyka Chopina
monta¿: Siv Lundgren
d¼wiêk: Tommy Persson, Owe Svensson
scenografia: Marik Vos-Lundh
kostiumy: Marik Vos-Lundh
obsada: Harriet Andersson (Agnes), Kari Sylwan ( Anna), Ingrid Thulin (Karin), Liv Ullmann (Maria), Erland Josephson( lekarz), Henning Moritzen (Joakim), Georg Artin (Frederik), Anders Ek (Isak)

nagrody: Oscar dla Svena Nykvista za najlepsze zdjêcia; nominacje do Oscara za najlepszy film obcojêzyczny, re¿yseriê, scenariusz oraz kostiumy; nominacja do Z³otego Globu dla najlepszego filmu obcojêzycznego; Technical Grand Prize na MFF w Cannes 1973

Szepty i krzyki narodzi³y siê z wizji plastycznej. "Zdarza siê, ¿e obrazy uparcie powracaj±, a ja nie wiem dlaczego. - wspomina Ingmar Bergman - Potem znikaj±, znów powracaj± i s± dok³adnie takie same. Cztery kobiety w bieli w czerwonym pokoju. Krz±taj± siê, szepcz± miêdzy sob± i s± nader tajemnicze. (...) Opisana powy¿ej scena prze¶ladowa³a mnie przez rok. By³em akurat zajêty czym innym, ale poniewa¿ te kobiety powraca³y z wielkim uporem, zrozumia³em, ¿e czego¶ chc±." Jest pocz±tek XX wieku, jesieñ - Agnes, samotna w³a¶cicielka XVIII-wiecznego pa³acyku umiera na raka. Jej siostry przybywaj±, aby towarzyszyæ jej ostatnim chwilom. Jednak kobiety najwyra¼niej nie maj± ze sob± prawdziwego kontaktu, Karin i Maria boj± siê ¶mierci siostry i uciekaj± do swoich spraw. W ich ¿yciu panuje pustka, ich ma³¿eñstwa s± emocjonalnym piek³em - Karin obsesyjnie nienawidzi du¿o starszego Frederika, a Maria zamierza zdradziæ Joakima, ca³y czas uwodz±c lekarza Agnes. Jedyn± osob±, która cierpliwie czuwa przy ³ó¿ku chorej jest Anna - s³u¿±ca, która niedawno straci³a w³asne dziecko. Nawet blisko¶æ ¶mierci nie jest w stanie wytr±ciæ tego ¶wiata ze stanu emocjonalnego otêpienia, hipokryzji i wszechobecnego egoizmu. "Pocz±tek jak z "Trzech sióstr", koniec jak z "Wi¶niowego sadu", a w ¶rodku Strindberg" - tak François Truffaut oceni³ to, jak je nazwa³, "arcydzie³o czystego obrazu na temat kobiet".

Sceny z ¿ycia ma³¿eñskiegoScener ur ett äktenskap
Szwecja 1973, 155 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ingmar Bergman
zdjêcia: Sven Nykvist
monta¿: Siv Lundgren
scenografia: Björn Thulin
kostiumy: Inger Pehrsson
obsada: Liv Ullmann (Marianne), Erland Josephson ( Johan), Bibi Andersson (Katarina), Jan Malmsjö (Peter), Gunnel Lindblom (Eva), Anita Wall (Pani Palm), Barbro Hiort af Ornäs (Pani Jacobi)

nagrody: Z³oty Glob dla najlepszego filmu obcojêzycznego, nominacja do Z³otego Globu dla Liv Ullmann za najlepsz± rolê kobiec±

Sceny z ¿ycia ma³¿eñskiego powsta³y jako projekt telewizyjny. "Ekspert w dziedzinie ma³¿eñstwa", piêciokrotnie ¿onaty Bergman, kokieteryjnie twierdzi, ¿e napisa³ scenariusz dla zabawy i nakrêci³ go w warunkach cha³upniczych w pobli¿u swego domu na Farö. Jednak 6-odcinkowy serial, emitowany w szwedzkiej telewizji publicznej w 1973 roku, a wiêc w czasie ogromnych przemian obyczajowych, okaza³ siê tak popularny w¶ród Szwedów, ¿e po pó³torej roku zosta³ przekopiowany na ta¶mê 35 mm i zmontowany jako film kinowy. Marianne i Johana poznajemy w 10 lat po ¶lubie, kiedy udzielaj± wywiadu ilustrowanemu pismu jako statystyczne, acz szczê¶liwe szwedzkie ma³¿eñstwo. On jest psychologiem pracuj±cym naukowo, ona - prawniczk±, specjalistk± od rozwodów. Maj± dwójkê dzieci. ¯yj± zgodnie, umiej± siê porozumieæ, z za¿enowaniem ogl±daj± znajomych, którzy tkwi± w toksycznym zwi±zku. Jednak po dziesiêciu latach zastajemy ich w zupe³nie innej sytuacji, w nowych ma³¿eñstwach. Johan, odszed³szy od Marianne, zwi±za³ siê z du¿o m³odsz± Paul±, by w koñcu, z rozs±dku i w zasadzie bez mi³o¶ci za³o¿yæ drug± rodzinê. Z kolei Marianne, pocz±tkowo za³amana odej¶ciem mê¿a, niespodziewanie odnalaz³a w sobie si³ê, porzucaj±c rolê kobiety potulnej i podporz±dkowanej. Studium ma³¿eñstwa ca³kowicie pomija kontekst ¿ycia pary bohaterów, a kamera Nykvista, operuj±c kameralnymi zbli¿eniami (³atwo policzyæ w tym filmie ujêcia, które zbli¿eniami nie s±), koncentruje siê wy³±cznie na ich wzajemnych relacjach, na narastaj±cej pomiêdzy nimi obco¶ci. Bergman, towarzysz±c Marianne i Johanowi w ich codzienno¶ci, stara siê udowodniæ jedn± ze swoich ulubionych tez, ¿e "ma³¿eñstwo nie s³u¿y mi³o¶ci".

Jesienna sonataHöstsonaten
Szwecja 1978, 99 min.

re¿yseria: Ingmar Bergman
scenariusz: Ingmar Bergman
zdjêcia: Sven Nykvist
muzyka: wykorzystano utwory Jana Sebastiana Bacha , Fryderyka Chopina, Georga Friedricha Händla i Roberta Schumanna
monta¿: Sylvia Ingmarsdotter
d¼wiêk: Owe Svensson
scenografia: Anna Asp
kostiumy: Inger Pehrsson
obsada: Ingrid Bergman (Charlotte Andergast), Liv Ullmann (Eva), Lena Nyman (Helena), Halvar Björk (Viktor), Marianne Aminoff (sekretarka), Arne Bang-Hansen (Otto), Gunnar Björnstrand (Paul)

nagrody: nominacja do Oscara dla Ingrid Bergman za najlepsz± rolê kobiec±, nominacja do Oscara za najlepszy scenariusz, Z³oty Glob dla najlepszego filmu zagranicznego, nominacja do Z³otego Globu dla Ingrid Berman za najlepsz± rolê kobiec±, nominacja do Cezara dla najlepszego filmu zagranicznego

W 1972 roku Bergman pokazywa³ na festiwalu w Cannes Szepty i krzyki. Wtedy to spotka³ s³ynn± aktorkê, Ingrid Bergman, której obieca³ rolê w którym¶ ze swoich kolejnych filmów. Na pomys³ Jesiennej sonaty wpad³ cztery lata pó¼niej, bezpo¶rednio po za³amaniu nerwowym (spowodowanym afer± podatkow± z 1976) i pobycie w klinice psychiatrycznej. Byæ mo¿e dlatego czêsto podkre¶la, ¿e pomys³ na ten film powsta³ w nie¶wiadomy sposób, narodzi³ siê sam: "Nigdy nie mog³em siê dowiedzieæ, jak dosz³o do Sonaty jesiennej. (...) Dlaczego nagle siê pojawi³a i wygl±da jak wygl±da, zupe³nie jak sen?" Film jest dramatem, rozgrywaj±cym siê w zasadzie w przestrzeni pomiêdzy dwiema kobietami - matk± i córk±. Charlotta - ¶wiatowej s³awy pianistka, która, zapomniawszy o rodzinie, w ca³o¶ci po¶wiêci³a siê sztuce - prze¿ywa depresjê po ¶mierci swojego przyjaciela, Leonarda. Na zaproszenie córki i jej mê¿a przyje¿d¿a ze Szwajcarii do ma³ego prowincjonalnego zboru protestanckiego w Szwecji. Matka jest oburzona, ¿e Eva bez jej wiedzy wziê³a pod opiekê swoj± upo¶ledzon± i oddan± przed laty do przytu³ku siostrê - Helenê. Bêdzie to pierwsza, ale nie jedyna rysa w atmosferze pozornej, uprzejmej obojêtno¶ci miêdzy nimi.. Jesienna sonata, kameralny rodzinny portret przeradza siê w psychodramê ujawniaj±c± sprzeczne uczucia, jakimi targane s± obie kobiety. Bergman niejednokrotnie podkre¶la³, ¿e najwa¿niejszym, najbardziej dojmuj±cym do¶wiadczeniem egzystencjalnym w ¿yciu cz³owieka jest upokorzenie, ¿e to ono determinuje najczê¶ciej kontakty miêdzy lud¼mi. Jesienna sonata jest w jego filmografii jednym z obrazów udowadniaj±cych t± tezê.

 
first.php


KINO STUDYJNE ÅšWIATOWID" KATOWICE,
ul. 3 Maja 7 tel: 32 258 74 32

e-mail: kasa@swiatowid.katowice.pl
Instytucja Filmowa Silesia Film jest instytucją kultury Samorządu Województwa Śląskiego